Browersowanie 28 sierpnia

Relacja Kazia

Na łąkach we wtorek największy rekord frekwencji. Dziesięć osób. Czyli: Łukasz, Guli, Morda, Fryta, Andrzej, Krys, Leon, Darek, Krzysiek C oraz kazio. Fryta zaproponował trasę "pod górkę" z czego wszyscy się bardzo ucieszyli, gdyż jazda po płaskim jest po prostu nudna. Browersi po pamiątkowej fotce pojechali na stary most, później prosto pod górkę i przed Klikawą w skręcili w lewo. W stronę Tomaszowa. Po dojechaniu do Trzcianek postanowili odpocząć w niedawno zapoznanym sklepie, który ma tę przewagę na pozostałymi gieesami, że posiada profesjonalne stojaki na rowery oraz wygodne ławki do odpoczynku. Po krótkim postoju wyruszono w dalszą drogę. Kompas wskazał kierunek na prom w Nasiłowie oczywiście przez kolejne górki. Przejeżdżając obok kolejnego znajomego sklepu okazało się, że w sprzedaży są wczesne orzechy laskowe oraz świeżutkie śliwki. Po dojechaniu do przeprawy promowej krótka przerwa. Prom dziwnym trafem był na drugiej stronie, zatem dobrano się do zapasów, które zniknęły w ekspresowym tempie. Po przekroczeniu Wisły Browersi udali się w drogę powrotną ścieżką rowerową wzdłuż wału. Zakończenie w CP, na którym niestety nie wszyscy byli, gdyż zaraz po starcie z łąk okazało się, że kolega Guli ma awarię supportu (cokolwiek by to znaczyło) i musiał zawrócić do bazy.