Ze swoją kilkusetletnią historią, średniowiecznym układem urbanistycznym i zabytkową małomiasteczkową zabudową Lanckorona jest jednym z najpiękniejszych zakątków Małopolski. Malownicze położenie na zboczu Góry Lanckorońskiej, brukowany ryneczek o sporym spadku otoczony drewnianymi domami z szerokimi okapami i górujące nad całością ruiny zamku lanckorońskiego – to wszystko tworzy szczególny klimat tego galicyjskiego miasteczka.
"Lanckorona, Lanckorona, rozłożona gdzie osłona, od spiekoty i od deszczu, od tupotu szybkich spraw" - śpiewał Marek Grechuta. I rzeczywiście, miłośnicy Lanckorony, przyjeżdżają tu by odetchnąć od zgiełku miasta, odnaleźć spokój, nacieszyć się urodą krajobrazu i pięknem lanckorońskiej architektury. Kultura i przyroda jakoś harmonijnie tu ze sobą współgrają. Nic dziwnego, że bohema artystyczna odkryła Lanckoronę już w początkach ubiegłego stulecia. W dwudziestoleciu międzywojennym powstały pierwsze słynne pensjonaty, jak Willa "Tadeusz" i "Zamek". Do dzisiaj ściągają do Lanckorony na plenery malarze i fotograficy, miłośnicy sztuki, aktorzy, architekci. Jednym z nich jest Kazimierz Wiśniak – wybitny malarz, rysownik, scenograf i współzałożyciel krakowskiej "Piwnicy pod Baranami". Artysta, od lat związany z Lanckoroną, redaguje i ilustruje lokalną gazetę "Kurier Lanckoroński"- to obowiązkowa lektura dla wszystkich pragnących poznać ducha miejsca, genius loci miasteczka na wzgórzu.
Kiedy król Kazimierz Wielki zakładał Lanckoronę w 1366 r. nadał jej przywileje równe Krakowowi – w każdy czwartek odbywały się wolne targi, mieszczanie mogli sprzedawać i kupować sukna i inne towary. Król zezwolił na wolny wyrąb drewna budowlanego i wolny dowóz piwa na użytek miasta. By poznać więcej szczegółów z burzliwej historii Lanckorony, która utraciła prawa miejskie w 1933 roku, koniecznie zaglądnijmy do Izby Muzealnej im. prof. Antoniego Krajewskiego stworzonej w najstarszym drewnianym domku w dolnej pierzei rynku. Można tu oglądnąć m.in. makietę rynku sprzed tragicznego pożaru w 1868 r., zobaczyć jak żyło się dawniej w tradycyjnym domu lanckorońskich mieszczan, zwiedzić Izbę Konfederatów Barskich, których ważnym przyczółkiem była Lanckorona
Z lanckorońskiego rynku powędrujmy stromą uliczką biegnącą obok kościoła pw. św. Jana Chrzciciela udekorowaną stylowymi latarniami. Dalej leśna ścieżka zaprowadzi nas do tajemniczych ruin zamku z XIV w. (są one częścią zespołu krajobrazowego wpisanego na Listę UNESCO). Zamek miał bronić granic państwa polskiego ze Śląskiem i strzec drogi do stolicy w Krakowie. Wokół Góry Lanckorońskiej czeka nas spacer jednym ze szlaków pieszych o zagadkowych nazwach: Aleją Cichych Szeptów, Aleją Zakochanych, Dawnym Traktem Królewskim albo Drogą na Moczary.
Plątając się zabytkowymi uliczkami zobaczymy wiele zabytkowych drewnianych domów lanckorońskich oraz galerie artystów ceramików. Warto zaglądnąć do lanckorońskiej piekarni by kupić chleb, o którego zapachu śpiewał Marek Grechuta. Spacer można zakończyć w jednej w lanckorońskich artystycznych kawiarni, np. w Cafe Pensjonat przy Rynku z Galerią Lanckorońską Kazimierza Wiśniaka.
Do Lanckorony warto zaglądnąć o każdej porze roku, zawsze jest piękna i tajemnicza. Klimat miasteczka poczujemy zwłaszcza podczas jednej z lokalnych imprez. Jarmark Świętojański w czerwcu to kolorowe targi lokalnych produktów nawiązujące do dawnych tradycji handlowych miasteczka. Niezapomniana może okazać się wizyta w grudniu podczas Zimowego Jarmarku „Anioł w miasteczku”, dzięki któremu Lanckorona stała się „anielską stolicą Polski”.
Zwiedzając Lanckoronę dajmy się poprowadzić słowom piosenki Marka Grechuty, uhonorowanego tytułem „Anioła Lanckorony”: „Widok z balkonu willi w Lanckoronie to panorama bitwy nieskończonej; pola, przez które nie popędzą konie, póki nie będzie zboże wykoszone. (…) Stroma uliczka wiedzie do piekarni, stygnie na półkach zwyciężona gleba. Młoda piekarka sypie dla ptaszarni, pachnące ziarno w kształcie grudek chleba...”
OPRACOWANIE TRASY: Dominika Zaręba
Trasę poleca:
Komentarze
NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Beskid Makowski (Średni)
Mapa Beskidu Makowskiego (zwanego także Średnim lub Myślenickim) swoim zasięgiem obejmuje także fragmenty Beskidów: Małego, Żywieckiego i Wyspowego. Najwyższym szczytem jest Mędralowa, pozostałe pasma osiągają wysokość do 700 – 800 m n.p.m. Beskid Makowski jest stosunkowo mało popularny wśród turystów, chociaż jest też dosyć gęsto zaludniony. Na mapie przedstawione zostały szlaki piesze oraz trasy rowerowe, zastosowano także cieniowanie w celu uzyskania wrażenia plastyczności terenu. Mapa offline, którą można zakupić w aplikacji Traseo na urządzenia mobilne, zasięgiem obejmuje tereny od Wadowic na zachodzie po Dobczyce i Rabkę-Zdrój na wschodzie. Rok wydania 2023
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Beskid Śląski, Żywiecki i Mały
Mapa turystyczna Beskidu Śląskiego, Żywieckiego i Małego - zostały zaznaczone na niej najpotrzebniejsze dla turystów informacje: przebiegi szlaków i atrakcje turystyczne. Z mapy można korzystać będąc offline, po zakupie wybiera się ją jako jeden z podkładów mapowych, widać pozycję użytkownika na mapie. To świetna alternatywa dla map drukowanych. Rok wydania: 2018