Mototraska. Z Piotrem na kawkę do Tarczyna

Piękny lipcowy weekend. Szkoda by była siedzieć w domu i klepać przed telewizorem programy o polityce. Zresztą nic nowego nie powiedzą, władza nadal uprawia propagandę "uszatka" Urbana i wszystko jest cacy, a także oni nie kradną, że to samo się kradnie..
Mam już dość dlatego jak Piotr zadzwonił, że jedziemy, to poczułem się zdecydowanie lepiej. Tym bardziej że Piotr miał zrobić pokaz rozkładania namiotu. Ja akurat kupuję namiot, więc jestem mocno zainteresowany obsługą praktyczną tego wynalazku.
Plan jest, żeby gdzieś pojechać, ale po konsultacjach decydujemy się na przejazd do Parku w Tarczynie.. Podobnież jest tam fajne miejsce. Zobaczymy jak dojedziemy. Umawiamy się na Mac Donaldzie w Jankach i jak by nie mówić, to udaje nam się dojechać o czasie i spotkać bez opóźnień. Park w Tarczynie to fajne miejsce. Może tylko mało wiatek, ale akurat dla nas to nie problem. Było rozkładanie namiotu i pyszna kawka.
Oby więcej takich fajnych wyjazdów.