Trasą do Supraśla. Początek niestety przez Białystok równolegle do ul. Ciołkowskiego ( starałem się wybierać drogi o małym natężaniu ruchu). Następnie kierujemy się w kierunku strzelnicy wojskowej i koła łowieckiego. Przejeżdżamy obok Leśniczówki Zielona oraz sztucznego zbiornika wodnego w środku lasu ( przepiękne widoki). Po wjechaniu na asfalt ( droga Supraśl - Majówka) kierujemy się na Supraśl. Asfaltówka jest mało uczęszczana. Od strony Majówki i Supraśla umieszczono znaki zakaz wjazdu nie dotyczy ALP. Ale niektóre "barany" nie respektują tych zakazów. W Supraślu koniecznie "Jarzębinka" czyli babka ziemniaczana, kiszka. Następnie jazda wzdłuż rzeki ( latem można się wykąpać) i dojeżdżamy do Podsupraśla skąd kierujemy się na Studzianki. Od tej pory cały czas asfalt do Wasilkowa, Jurowców. Dawno nie jechałem tą trasą i zapomniałem że droga rowerowa do Białegostoku zaczyna się od Wikinga. W związku z powyższym musiałem wnieś i znieś rower na most rzeki Supraśl. Przy moście atrakcje dla maluchów wesołe miasteczko, kokardy , plaża. Dalej droga rowerowa. Trasa bezpieczna ( nie dotyczy ul. Ciołkowskiego i drogi Wasilków - Jurowce) głównie drogi leśne.
