Nie długa ale dość meczące kółko treningowe dla kolaży szosowych, zalecane przejechanie kilka razy aby dać sobie porządnie w kość.
Zaczynamy na Kalwarii pod klasztorem. Drogą asfaltową zjeżdżamy w dół. Kolarki nich uważają, na zakrętach dużo naniesionego przez deszcze żwirku.
Po zjeździe kierujemy się w lewo na mostek (uwaga jest w kiepskim stanie) i zaraz za nim w prawo w wąska asfaltową drogę.
Jakość asfaltu przeciętna. da się jechać, później asfalt się poprawia
Jedziemy tak po płaskim terenie aż do miejscowości Sierakośce, tam skęcamy w lewo do wsi Sólca czkają tu na nas dwa krótkie podjazdy i zjazdy, tak na zmianę, jak się dobrze na zjeździe rozpędzimy to ostatni podjazd można brać z blata.
Już za Sólcą za podjazdem na skrzyżowaniu skręcamy w lewo w kierunku Aksmanic, lecz przed tą miejscowością skręcamy (znowu) w lewo (na drogowskazie kierunek Kalwaria) i po krótkim płaskim odcinku zaczynamy podjazd pod górę Hib.
Podjazd ma ok 2km, nie jest trudny, pierwsza połowa męczy ale druga jest prostsza.
I teraz zacznie się najlepsze.
Zjazd z Hib to bardzo miła jazda po zakrętach zakończona sprintem na długiej prostej z górki, banan na twarzy gwarantowany, Osobiście to dla mnie najlepsza część tej trasy.
Ale cóż... skoro zjechało się z Kalwarii..... to trzeba pod nią wyjechać.
No i tak po ostatniej prostej z Hiba koło posterunku Straży granicznej skręcamy na drewniany most po którym poprzednio też przejeżdżaliśmy i po 1km prostej płaskiej skręcamy w prawo na Kalwarię.
I tu na tym skrzyżowaniu zaczyna się podjazd.
Aż do lasu jest łagodny, jednak w samym lesie zaczyna się męczarnia.
trudno tu coś doradzić, trza kręcić.
jedyne co mogę pomóc opisem to - Nie dawajcie z siebie wszystkiego na początku, mimo że będzie was kusić jedźcie od początku spokojnie i oszczędzajcie siły na......
Drugą połowę podjazdu, czyli od Kapliczki do końca (przy podjeździe Kapliczka będzie po lewej)
Od tej kapliczki zaczyna się bardziej stromo.... i tak już do szczytu.
Jak tylko zobaczycie znak "Kalwaria Pacławska Wita"... nie cieszcie się... najgorsze przed wami
ostatni 100m podjazd potrafi dobić i wielu na nim staje i podprowadza do końca.
Ale skoro już tu dojechaliście to dojedziecie i do szczytu, kwestia motywacji i psychiki.
A na szczycie... odpoczynek ... i robimy kolejne kółeczko ;-)
I tak aż poczujecie że nawet siły na zjazd nie będziecie mieli
Komentarze
NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Okolice Sanoka
Nowa mapa okolic Sanoka, łącząca nasze dwie dotychczasowe pozycje: Bieszczady i Pogórze Przemyskie. Sanok i jego okolice znajdowały się na obrzeżach tamtych map. Teraz te ciekawe tereny można zwiedzać korzystając z jednej mapy. Na mapie wyeksponowana obiekty znajdujące się na coraz bardziej popularnym Szlaku Ikon.
Rok wydania: 2018
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Pogórze Przemyskie. Góry Sanocko-Turczańskie
Północną i zachodnią granicę pogórza wyznacza rzeka San, na wschodzie granicę stanowi umownie granica z Ukrainą. Na południu Pogórza Przemyskiego znajdują się Góry Sanocko-Turczańskie. Rok wydania 2023
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Bieszczady - mapa atrakcji turystycznych
Mapa Bieszczad zawiera całość tego rozległego masywu - od Komańczy na zachodzie po granicę z Ukrainą na wschodzie oraz od Birczy na północy po Przełęcz Użocką. Znaleźć na niej można wszystkie atrakcje turystyczne: przyrodnicze, historyczne czy sportowo-rekreacyjne. Opis kilkudziesięciu atrakcji został umieszczony na odwrocie mapy, a sama mapa wzbogacona o kolorowe ikony. Doskonała zarówno dla turystów zmotoryzowanych, jak i rowerowych. Służyć może również do uprawiania turystyki pieszej - zawarto na niej szlaki piesze. Mapę offline można zakupić w aplikacji Traseo na urządzenia mobilne. Rok wydania 2024