Z Borne Sulinowa nad dziesięcioma jeziorami i przez jeden rezerwat

Z Borne Sulinowa nad dziesięcioma jeziorami i przez jeden rezerwat.
Nie jedziemy do Borne Sulinowa szukać śladów Armii Radzieckiej, ale wręcz przeciwnie, podziwiać piękno tamtych okolic. Patrząc na mapę tego regionu, szczególną uwagę przykuwa mnogość jezior w niewielkiej odległości od siebie. Region ten jest wykorzystywany turystycznie o czym świadczy ilość domków letniskowych, usytuowanych nad brzegami jezior, pola namiotowe i pensjonaty.
Dla lubiących spływy kajakowe, do dyspozycji są wypożyczalnie kajaków oraz niezwykle atrakcyjna rzeka Piława.
Do Borne Sulinowa dojechaliśmy samochodem. Z parkingiem nie było problemu.
Dodatkową atrakcją, był przejazd przez Rezerwat Bagno Ciemino.
Trasa wiedzie drogami asfaltowymi o małym natężeniu ruchu a poza tym szutrówkami, polnymi i leśnymi drogami, przeważnie o dobrej nawierzchni.
Jeśli ktoś chce pozostać w tym miejscu na dłużej, to nie będzie miał problemu ze znalezieniem agroturystyki w samym Borne Sulinowie czy innej mijane miejscowości.
Po powrocie z trasy posililiśmy się smacznymi pierogami z lokalnej pierogarni.
Jeśli ktoś chce znaleźć pozostałości po wojsku, to je znajdzie w muzeach lub może skorzystać z przewodników, którzy obwiozą zainteresowanych po ciekawych miejsca byłego poligonu (pytać w muzeach).
Zaproponowana trasa raczej dla rowerów terenowych i dla rowerzystów trochę wprawionych.